26.06.2009 19:15
Jedyny taki wpis...
Dziś kompletnie poza tematem. Tak...dziś nie napisze o motocyklach. No może trochę ale nie przde wszystkim, bo nie jest to dobry dzień na pisanie o motocyklach.
Od rana wiemy, ze z tego świata odeszła postać MICHAELA JACKSONA - Papieża Muzyki Rozrywkowej, Króla Popu, Mistrza Śpiewu i Tańca, Kompozytora, Poety, Artysty w każdym calu swego istnienia.
Od zawsze muzyka była ważną częścią mojego życia i nie mogę i trudno mi się z tym pogodzić, ale do porzadku dziennego z tym faktem tak poprostu przejśc nie potrafię. Oczywiście nie oszukuję sie, to co po sobie pozostawił będzie trwało wiecznie i trudno by było liczyć by Jacko nagrał cokolwiek nowego gdyby żył nadal. Z tym, że teraz odeszła już jakakolwiek nadzieja na to że coś jednak nagra i że znowu wystąpi. Nie to już jest niemożliwe.
Oczywiście powstanie zaraz mnóstwo coverów, remiksów, przeróbek i podróbek tylko...to już nigdy nie bedzie to samo, to już nigdy nie bedzie TEN Jacko. Nigdy już nie mozna liczyć, ze usłyszymy w wersji wykonanej orginalnie utworów takich jak Thriller, Bad, Who Is It, They Don't Care About Us, Liberian Girl i wielu innych. To jest wyznacznik fenomenu Jacko. Nie to jaki był prywatnie lecz co osiągnął robiąc to co robił i jak wpływało to na ludzi na całym świecie. Przyznacie chyba, ze nie znacie nawet dziś młodej osoby która nie wie kto to Michael Jackson, a kazdy kto ma więcej niż 20-25 lat miał okazję wiele razy słuchac jego utworów, oglądać teledysk. Najgorsze jest w tym wszytkim też to, że dziś już nikt nie robi takiej muzyki a przede wszystkim nie pisze takich tekstów. Bo Jacko często poruszał tematy nieco głębsze niż tylko miłość i zabawa. Wystarczy posłuchać i oglądnąć teledysk do "Earth Song" czy "They Don't Care About Us"
Ktoś powie, ze skandale i posądzenia o pedofilie przycmiewają blask jego gwiazdy i dokonań. Hmmm...życzyłbym sobie bardzo premiera, który bedzie zdradzał zone, bił swoje dzieci, upijał się co weekend w publicznych miejscach a jednoczesnie w ciagu 2-5 lat doprowadzi do tego, że ten kraj stanie się pod jego rzadami imperium, z którym każdy musi się liczyc, kazdy zna, wie gdzie lezy i szanuje dokonania całego narodu. Życze także każdej obecnej i przyszłej "gwieździe" muzyki by w tym co robi osiągnęła przynajmniej połowe tego co Jacko, by nagrała połowę takich hitów jak te wymienione wyżej. To jest fenomen, ze nawet w takim dniu jak dziś nie ma chyba ani jednej osoby, która jednym tchem wypowie tytuły wszystkich piosenek MJ, które stały się hitami, bo przeciez kazda płyta miała ich przynajmniej kilka.
Wyobraźcie sobie, że dajmy na to Ducati 10 lat temu wypuszcza motocykl idealny do wszystkiego i do tego tani. Ma wszystko, jest bezobsługowy, pali literatki paliwa, przyspiesza jak 1098R jednak jest wygodny, piękny, niczego mu nie brakuje. Oczywiście nie wszyscy na nim jeżdżą bo kazdy ma prawo wolnego wyboru, ale kazdy go zna...i nagle marka decyduje, ze kończy produkcje a wszystkie jeżdżące motocykle nalezy obowiązkowo zdać do złomowania. Wiem...to dość drewniane porównanie ale nie mam nic więcej w tej chwili w głowie co mogłoby zobrazować co tak naprawdę tracimy.
Oczywiście jutro też jest dzień i jutro nadal możemy odpalić sobie jakiś kawałek Jacko...trochę tak, jakby nam po ukochanym sprzęcie została tylko fotka, ze swiadomością, że kolejnego już nie bedzie...
R.I.P.
Komentarze : 3
ja wolałem wpisy o motocyklach
Mimo, iż nie przepadam za tym typem muzyki, to muszę przyznać, że niektóre z Jego utworów potrafią wpaść w ucho. Ot taki "Billy Jean" np.
Reasumując, muzyka popularna już raczej taka sama nie będzie.
MICHAEL[*]
Archiwum
Kategorie
- Na wesoło (656)
- Na wesoło (1)
- Ogólne (151)
- Ogólne (5)
- Ogólne (17)
- Wszystko inne (25)
- Wszystko inne (4)