27.04.2008 10:10
Na wstępie, czyli o czym ja tu...
Na początek...witaj czytelniku, kimkolwiek jesteś.
Szczerze powiedziawszy nigdy nie byłem, nie jestem i raczej nie zostanę jakimś zagorzałym fanem blogów i blogosfery.
O ile sam smog szczególnie mi nie szkodzi o tyle blogi, ostatnio wszechobecne i wszędobylskie jakoś mnie...duszą. Więc co robi człowiek jak się dusi? Albo zakłada gazmaske i udaje "słonika" bądź UFO (zależy od tego jak współczesny ma sprzęt), albo zostaje zmuszony do akceptacji tego, czym oddycha i robi to, co najwyżej mocniej filtrując.
I to dokładnie dotyczy mego bloga. Założyłem go i będę go prowadził (w miarę możliwości), po to by sie nie udusić, bo ignorować zjawiska już dłużej się nie da. Nie znaczy to jednak, że bedzie tu nudno i zrzędliwie. Pozwole sobie odwrotnie do innych blogów, nie przeżywac i nie prowadzić swego rodzaju kącika zwierzeń. To, co tu znajdziecie będzie rodzajem nigdy nie kończacego się motofelietonu. Będę pisał to, co widzę i obserwuję bacznie z boku i zapewniam Was, czasem to co widzę może przyprawić o napad śmiechu a czasem o zniesmaczenie. Oczywiście przynudzanie i nabijanie się mogłoby się znudzić nawet mnie, więc od czasu do czasu pozwolę sobie również powspominać moje życie związane z jednośladami i całą otoczką, choćby dlatego, że z perspektywy czasu mamy na rzeczy zupełnie inne spojrzenie.
Tak więc już w niedalekiej przyszłości...Zapraszam.
Thrillco
Komentarze : 2
No no Thrillco, i ja obiecuje ze jesli zachowasz chociaz polowe swoich umiejetnosci pisarsko - filozoficznych na pewno bede wpadal wspolnie sie posmiac.
A to o czym piszesz - nazywa sie egzystencjalnym ekshibicjonizmem - i mozna to zaoberswowac w opisach na gg i wlasnie na blogach :)
Forumowym zwyczajem - Dyszka!
Archiwum
Kategorie
- Na wesoło (656)
- Na wesoło (1)
- Ogólne (151)
- Ogólne (5)
- Ogólne (17)
- Wszystko inne (25)
- Wszystko inne (4)